Tak się zastanawiam jak to jest. Próbuje się rozwijać pewne silniki ecommerce jak opencart, prestashop itp., próbuje się je adoptować na polski rynek, tymczasem mechanizmy te nie mają podstawowych, działających elementów na rynku polskim. O ile w preście jeszcze to jakoś wygląda, o tyle w OC jest nieco słabiej. Jeżeli OC chce konkurować z innymi systemami tego typu musi szybko coś zrobić, bo ludzie zainstaluj to i po chwili zobaczą, że tak naprawdę aby dodać np. polskie metody wysyłki (poczta, kuriery itp) to będą musieli spędzić całe dnie, aby coś z tym zrobić, a nie każdy ma czas na to.
Moim zdaniem to ogromna wada OC, że brakuje takich podstawowych modułów (zaraz ktoś napisze, że są. Tak, są, ale co z tego że nie działają z wersją najnowszą? To po co mi taki moduł?). Robię właśnie nieduży sklep, chcą porzucić prestę, bo jej kod jest nieprzejrzysty, spróbowałem OC, podoba mi się, łatwy, przejrzysty kod ale jak zacząłem konfigurować metody wysyłki to: aaaaaaa! jakiś koszmar! Zastanawiam się więc, dlaczego osoby rozwijające tego typu produkty nie biorą pod uwagę tak oczywistych kwestii i nie rozwiązują tego typu problemów w pierwszej kolejności? Przecież brak działających polskich metod wysyłki dyskwalifikuje ten produkt na polskim rynku....przecież nie zrobię wysyłki przez United States Postal Service...
PS. Kolejny brak podstawowej funkcjonalności: Kupuję jako gość, nie zakładam konta, wybieram płatność przelewem i co się dzieje? Mam gdzieś po drodze informację, że mam przelać kasę na takie a takie konto, ale ludzie klikają dalej, bo i tak pewnie w mailu to przyjdzie...Mail przychodzi a tu kupa! Nigdzie nie ma informacji gdzie i dla kogo przelać kasę, a zalogować się do konta nie mogę, bo przecież kupowałem jako gość....
